Możliwości wykorzystania sztucznej inteligencji w przeprowadzeniu systematycznego przeglądu literatury zostały opisane w artykule The Automation of Science? Possibilities and Boundaries of AI Applications for Conducting Systematic Literature Reviews (Tomczyk, Brüggemann, Doligalski 2024). Jego celem było ustalenie w jakim stopniu aplikacje oparte na sztucznej inteligencji mogą wspomagać różne etapy procesu systematycznego przeglądu literatury, a także określenie użyteczności dwudziestu dwóch aplikacji w tej kwestii.
Systematyczny przegląd literatury jest metodą badawczą, która pozwala na identyfikację, ocenę i syntezę istniejących publikacji w sposób rygorystyczny, transparentny i powtarzalny. Ze względu na rosnącą liczbę publikacji, automatyzacja tego procesu staje się wskazana, aby przyspieszyć analizę literatury, poprawić jej dokładność oraz zapewnić transparentność.
Wpis w wersji roboczej. Zawiera transkrypcję prelekcji dla doktorantów z października 2022 r.
Zacznijmy od próby uchwycenia istoty doktoratu. Podam trzy podejścia. Pierwsze podejście, to jest ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym. Zgodnie z ustawą, doktorat prezentuje ogólną wiedzę teoretyczną, zaświadcza o umiejętności samodzielnego prowadzenia badań naukowych. Dostarcza pewne oryginalne rozwiązanie problemu naukowego, a także może być napisane w formie rozprawy, co oczywiste, jak i w formie artykułów powiązanych tematycznie. Drugie ujęcie pochodzi od profesora Kazimierza Kucińskiego z SGH. Ono było kiedyś zawarte w takim artykule „Prawie wszystko o doktoratach”. To opracowanie było przedstawione na starej stronie SGH, być może na tej nowej jeszcze wróci. Tam było dużo ciekawych i wartościowych treści, ale chciałbym zwrócić uwagę właśnie na tę esencję, czyli próbę uchwycenia czym jest doktorat. Sprawozdanie prof. Kucińskiego jest to dzieło naukowe cechujące się krytycyzmem, innowacyjnością, podejmuje nowe metody, problemy badawcze, proponuje nowe metody badawcze i to, co ważne jest to owoc uczenia się przez prowadzenie badania naukowego i charakteryzuje się pewnym formalizmem, czyli wszystko, każde twierdzenie musi być udokumentowane, uzasadnione, udowodnione. Na koniec chciałbym przedstawić zasłyszaną opinię. Tę opinię zasłyszałem, jako doktorant, od pewnego profesora,który ma dość wypracowaną pozycję w swojej kategorii, w swojej dyscyplinie. On sprowadził doktorat do następujących stwierdzeń. Doktorant identyfikuje problem badawczy, a następnie dobiera i stosuje metodę badawczą. Moim zdaniem te trzy ujęcia korelują ze sobą,gdyż zwracają uwagę, na przykład na problem badawczy, na metodę badawczą. To może jest oczywiste, ale jak później pokażę, bardzo często doktoranci popełniają pewne błędy, ignorując właśnie te wymienione tutaj aspekty.